Vw Transporter aktualnej, piątej generacji to jeden z droższych dostawczaków średniej wielkości na rynku wtórnym. Jednak popyt jest na niego spory. T5 z mniejszym ropniakiem 1.9 TDI (dostępny jest też z motorem 2.5 TDI) jest mało awaryjny. Inne zalety, którymi charakteryzują się te samochody dostawcze to: skuteczne hamulce, bezawaryjne skrzynie biegów, tolerancja na ON gorszej jakości, niskie spalanie oraz bogate wyposażenie. Minusy Volkswagena to z kolei: materiały wykończeniowe niskiej jakości, awarie przedniego zawieszenia, drogi serwis i wysokie ceny używanych egzemplarzy.

Następca popularnej "teczwórki" trafił na rynek w 2003 r. Opisywane furgony dostępne są w czterech wariantach DMC (2.600, 2.800, 3.000 i 3.200 kg) z trzema wysokościami dachu (1.959 mm, 2.160 mm i 2.460 mm) i dwoma rozstawami osi (3.000 mm i 3.400 mm). Ładowność, w zależności od wersji, to od 675 do 1.391 kg, zaś kubatura ładowni waha się od 5,8 m sześc. do 9,3 m sześc.

Turbodiesel 1.9 TDI występuje w trzech wariantach mocy: 85, 102 i 104 KM. Generalnie każda wersja jest niezawodna i toleruje eksploatację na średniej jakości paliwie. Polecamy mocniejsze odmiany o mocy 102 lub 104 KM. Motory 85-konne użytkownicy określają jako zbyt ospałe i mało elastyczne. Plusem jednostki 1.9 TDI jest umiarkowany apetyt na paliwo. Średnie spalanie najsłabszej wersji rzadko przekracza 8,5 litra na 100 km, mocniejsze biorą nie więcej niż 10 l ON na setkę.

Pasek rozrządu wraz z akcesoriami w silniku 1.9 TDI, niezależnie od wersji mocy, wymieniać trzeba co 90 tys. km. Niestety, serwis jest drogi. W nieautoryzowanym warsztacie przy użyciu zamienników części (są łatwo dostępne) wymiana rozrządu kosztuje ok. 1 tys. zł, w ASO dwa razy tyle. W mocniejszych ropniakach (102 i 104 KM) przy przebiegu ok. 150-200 tys. zdarzają się awarie dwumasowego koło zamachowego. Trwałe jest tylne zawieszenie. Niestety w przednim szybko zużywają się tuleje stabilizatora, amortyzatory, łożyska kół i sworznie wahaczy. Skuteczne i trwałe są hamulce. Kłopotu nie sprawiają też skrzynie biegów.

W "tepiątkach" nie ma problemu z korozją. Trwały jest układ wydechowy. Minusem tych Volkswagenów są kiepskie materiały użyte do wykończenia szoferki.

Większość Transporterów na rynku wtórnym jest bogato wyposażona. Sporo samochodów oferowanych na giełdach ma dwa airbagi, pełną elektrykę, często trafia się klimatyzacja. Używane T5 należą do najdroższych furgonów w swojej klasie. Blaszaki z początku produkcji kosztują średnio 35-40 tys. zł brutto. Roczny T5 z 1,9-litrowym turbodieslem to wydatek ok. 60-70 tys. zł brutto.

Inż. Marek Żaczek, szef Auto Serwis Dostawcze i Osobowe w Sękocinie Nowym k. Warszawy

- Uwaga na delikatne turbiny. Gdy motor pracował pod dużym obciążeniem, wymaga ona chłodzenia na wolnych obrotach przez ok. 1-2 minuty przed wyłączeniem silnika. Inaczej szybko zatarciu ulegną łożyska w sprężarce. Co 15-20 tys. km radzę kontrolować stan łożysk kół i amortyzatorów z przodu, które ulegają szybkiemu zużyciu.

Skuteczne hamulce.

Bezawaryjne skrzynie biegów.

Tolerancja na ON gorszej jakości.

Niskie spalanie.

Bogate wyposażenie.

Materiały wykończeniowe niskiej jakości.

Awarie przedniego zawieszenia.

Drogi serwis.

Wysokie ceny używanych egzemplarzy.