Małe i średnie przedsiębiorstwa mogą ubiegać się o dofinansowanie projektów, w tym zakupów maszyn budowlanych, w ramach Programów Operacyjnych UE obowiązujących do 2013 roku. W niektórych województwach muszą być to maszyny nowe, w innych mogą być również używane.

Warunki ustalają urzędy marszałkowskie. To od nich zależy, czy ogłaszając dany program dopuszczą w nim możliwość nabycia używek. A i z każdym nowym programem urząd może ustalić nowe warunki.

Obecnie w programach realizowanych w woj. wielkopolskim można - korzystając z dotacji - kupić do firmy tylko maszynę nową. Jak nas poinformowano w jednej z poznańskich firm doradczych, w starszych programach - realizowanych w latach 2004-2006 - była dowolność. Jednak ci, którzy występowali o pomoc w zakupie maszyn używanych najczęściej nie dostawali na to środków. Było bowiem tak duże zainteresowanie pomocą unijną, że nie wszyscy mogli ją otrzymać. Urzędnicy wybierali więc te oferty, w których przedsiębiorcy starali się kupić nowe maszyny. Jednym z głównych kryteriów oceny takiego projektu jest jego innowacyjność i poprawa konkurencyjności firmy. Maszyny nowe zwykle są nowocześniejsze i wydajniejsze, więc - z punktu widzenia urzędników - na nie w pierwszej kolejności powinny pójść środki z pomocy unijnej.

Tymczasem np. w woj. mazowieckim, śląskim, małopolskim oraz w zachodniopomorskim można nadal zgłaszać programy, w których unijne dofinansowanie zostanie przeznaczone na zakup używanego sprzętu.

Jednak, tam gdzie można dofinansowywać zakup maszyn używanych, stawianych jest kilka warunków. Przede wszystkim maszyna w ciągu ostatnich siedmiu lat nie mogła być zakupiona ze środków pomocowych krajowych lub wspólnotowych. W tym wypadku wystarczy oświadczenie osoby zgłaszającej projekt do konkursu. Maszyna nie może być droższa, niż wynika to z ceny rynkowej ustalonej na dzień zakupu, nie może również kosztować więcej niż porównywalna maszyna fabrycznie nowa. Środek trwały musi mieć także właściwości techniczne niezbędne do realizacji przedsięwzięcia objętego dofinansowaniem oraz spełniać obowiązujące normy i standardy. - W ostatnim z wymienionych punktów chodzi m.in. o to, aby maszyna spełniała normy ekologiczne obowiązujące w danym momencie - wyjaśnia Kinga Korniejenko z firmy doradczej Talento z Krakowa. - W praktyce ogranicza to możliwość zakupu starszych maszyn.

Oprócz tych ogólnych warunków, w niektórych regionach stawiane są jeszcze dodatkowe - np. w województwie mazowieckim zakup używanych maszyn ograniczono do firm nie posiadających więcej niż 200 pracowników. Dlatego każdy przedsiębiorca powinien w urzędzie marszałkowskim sprawdzić, jakie wymogi ustalili urzędnicy w danym województwie dla aktualnych projektów.