Wiadomości z rynku

piątek
27 grudnia 2024

Zabudowy mają wzięcie

Wzrost sprzedaży nowych zabudów w kraju
18.04.2008 00:00:00
Produkcja i sprzedaż zabudów montowanych na podwoziach samochodów użytkowych stale rośnie i w ostatnich miesiącach jest to widoczne nawet w specjalistycznych niszach, np. w zabudowach pożarniczych. Dobrze sprzedają się izotermy i chłodnie montowane na samochodach dostawczych do 3,5 tony, jak i na podwoziach cięższych pojazdów. Sami producenci oceniają, że w zeszłym roku kupiono w Polsce ok. 5-6 tys. egzemplarzy, o ok. 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Wśród zabudów pojazdów ciężarowych najbardziej spektakularne ożywienie dotyczy samochodów pożarnicznych. Na przykład Scania Polska sprzedała w 2007 roku 50 podwozi do zabudów pożarniczych, podczas gdy w poprzednich latach były to tylko pojedyncze sztuki. Nieźle wygląda też handel samochodami pomocy drogowej, popularnie zwanymi lawetami.
Największą część rynku zajmują u nas producenci zabudów izotermicznych, chłodniczych. Ostatnio mają oni więcej zamówień, gdyż jak informuje firma analityczna Eurotax Glass's Polska, przewoźnicy eksploatujący takie pojazdy masowo wymieniają tabor na nowy. Wynika to z konieczności dostosowania naszego transportu artykułów spożywczych do zaostrzonych wymagań Unii Europejskiej. Dobrze sprzedają się izotermy i chłodnie montowane na samochodach dostawczych do 3,5 tony, jak i na podwoziach cięższych pojazdów. Nikt nie prowadzi oficjalnej statystyki sprzedaży tego typu zabudów, ale sami producenci oceniają, że w zeszłym roku kupiono w Polsce ok. 5-6 tys. egzemplarzy, o ok. 10 proc. więcej niż rok wcześniej.
Po długim zastoju wzrosła liczba zamówień na zabudowy warsztatowe. To efekt ogólnej koniunktury gospodarczej, jaka nastąpiła w Polsce, a widocznego od kilkunastu miesięcy boomu budowlanego w szczególności. Tego typu pojazdy zamawiają najczęściej firmy, które zajmują się tzw. budowlaną wykończeniówką.
Wśród zabudów pojazdów ciężarowych najbardziej spektakularne ożywienie dotyczy samochodów pożarnicznych. Na przykład Scania Polska sprzedała w 2007 roku 50 podwozi do zabudów pożarniczych, podczas gdy w poprzednich latach były to tylko pojedyncze sztuki.
Nieźle wygląda też handel samochodami pomocy drogowej, popularnie zwanymi lawetami. To efekt gigantycznego importu używanych samochodów osobowych z Zachodu, jaki nastąpił po wstąpieniu Polski do UE i w ostatnich miesiącach jeszcze przybrał na intensywności.
Dłużej się czeka
Nabywcy najczęściej zlecają zamówienia na wykonanie zabudów wyspecjalizowanym firmom. Ale importerzy samochodów coraz częściej oferują gotowe pojazdy, czyli podwozie z zabudową. Między innymi takie produkty ma w swoim katalogu Fiat, który corocznie organizuje specjalną wystawę pojazdów z zabudowami. Podobną imprezę urządza firma Kulczyk Tradex, polski przedstawiciel Volkswagena. Natomiast Nissan lada dzień rozpocznie montaż różnego rodzaju zabudów w fabryce w Hiszpanii. Ofertę pojazdów z gotowymi zabudowami mają także niektórzy dilerzy.
Duży popyt na izotermy i chłodnie spowodował, że okres oczekiwania na realizację zamówienia uległ wydłużeniu. W 2006 roku były to trzy, cztery tygodnie. Obecnie realizacja zlecenia trwa około dwóch miesięcy. - Ale dotyczy to tych klientów, którzy zamawiają zabudowę dopiero po odbiorze zakupionego podwozia - dowiedzieliśmy się w firmie Autonadwozia A. Matczak ze Środy Wlkp. - Większość kontrahentów zamawia zabudowę jeszcze przed obiorem pojazdu od sprzedawcy.
Obecnie średnia cena skrzyni ładunkowej otwartej montowanej na podwoziu dostawczaka to ok. 7-10 tys. zł. Izotermy są dwa razy droższe. W przypadku cięższych samochodów użytkowych ceny zabudów są negocjowane.
Co nowego?
Wśród nowości, które pojawiły się w ciągu ostatniego roku, warto zwrócić uwagę na lodownie produkowane przez dębicki Igloocar. Zabudowa przypomina chłodnię, ale jest przystosowana do utrzymywania bardzo niskich temperatur. Odpowiednia izolacja ścian oraz specjalny agregat chłodniczy pozwalają na utrzymanie temperatury -20 stopni Celsjusza wewnątrz ładowni przy temperaturze otoczenia +30 st. C. W celu zminimalizowania strat temperatury zabudowa wewnątrz jest podzielona na komory.
Poznańska firma Bemo Motors, diler Forda, proponuje izotermy zbudowane z paneli wyciskanych. - Większość firm produkuje panele metodą wtryskową, która daje nierównie powierzchnie ścian - wyjaśnia Rafał Stacha z Bemo Motors. - Nasza metoda zapewnia idealnie równą powierzchnię, a co za tym idzie izolacja termiczna jest w każdym punkcie ściany taka sama.
Zabudowy chłodnicze i izotermiczne służą nie tylko do przewozu artykułów spożywczych. Firma Autonadwozia A. Matczak produkuje izotermę na podwoziu Mercedesa Atego przeznaczoną do transportu kwiatów. W podłodze ładowni są kanały z ciepłym powietrzem, a na dachu z zimnym. W zależności od temperatury zewnętrznej otwierane są jedne albo drugie.
Na rynku bankowozów ciekawą propozycję przedstawiła firma AMZ-Kutno. To opancerzony Volkswagen Crafter furgon, który jest odporny (także szyby i opony) na ostrzał z broni maszynowej. Wnętrze podzielono na trzy sekcje skomunikowane ze sobą za pomocą interkomu.
Natomiast wrocławska firma Germaz rozpoczęła w tym roku sprzedaż pojazdów włoskiej marki Bremach. Te nieduże samochody z napędem 4x4 są przeznaczone do zadań specjalnych. Podwozia mogą być wyposażane w zabudowy komunalne, warsztatowe lub pożarnicze.
Trzy pytania do.
Piotra Popławskiego, marketing managera Samochody Użytkowe Volkswagen w Kulczyk Tradex
- Czy w kraju wzrost popytu na zabudowy kształtuje się na podobnym poziomie, jak wzrost sprzedaży pojazdów użytkowych?
- Dynamika sprzedaży samochodów dostawczych wyposażonych w zabudowy specjalne jest porównywalna z dynamiką sprzedaży pojazdów niezabudowanych. Popyt na zabudowy specjalne jest w znacznym stopniu uzależniony od ich rodzaju oraz segmentu rynku. Zabudowy stają się coraz bardziej skomplikowane, zaprojektowane pod konkretne wymagania klienta.
- Jakie zabudowy najczęściej wybierają nabywcy w Polsce?
- Posłużę się przykładem Craftera, który jest najczęściej zabudowywanym dostawczym Volkswagenem. Udział zabudów w sprzedaży tego modelu w 2007 roku wynosił 46 procent. Do najpopularniejszych zabudów należały: skrzynia, kontener i izoterma, ale zamawiano też zabudowy warsztatowe, ambulanse i autobusy.
- Jak wygląda dystrybucja zabudowanych pojazdów w kraju?
- Zabudowane pojazdy trafiają na rynek w trojaki sposób. Najczęściej dilerzy kupują samochód z gotową zabudową specjalną i sprzedają je klientom. Są też tacy dilerzy, którzy kupują samochody bazowe i przebudowują je we własnym zakresie lub we współpracy z wyspecjalizowanymi firmami zabudowującymi pojazdy. Wreszcie firmy produkujące zabudowy specjalne kupują auta u dilerów, zabudowują je, a potem gotowe oferują na rynku. W praktyce nabywca ma wybór jednej z tych form i sam może zdecydować co kupi.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.