Wiadomości z rynku

piątek
27 grudnia 2024

Nowości rolnicze w Poznaniu

Maszyny rolnicze. Targi Polagra-Premiery po raz pierwszy
07.03.2008 00:00:00
Prawdziwe oblężenie przeżywały w dniach 15-17 lutego poznańskie hale targowe. Wszystko za sprawą Międzynarodowych Targów Mechanizacji Rolnictwa Polagra-Premiery. W Poznaniu było co oglądać. Na stoisku New Holland pokazano m.in. kombajny serii TC5000, pochodzące z płockiej fabryki tego producenta. Seria obejmuje pięć maszyn z cztero- lub pięcioklawiszowym wytrząsaczem i zespołami żniwnymi o szerokości 3.600-6.000 mm. Drugim z potentatów rynkowych jest niemiecki Claas, olbrzymie zainteresowanie na targach wzbudzały nowe kombajny tej marki, Tucano. To rodzina sześciu modeli z hederami o szerokości 4.500-6.600 mm.Targową ciekawostkę stanowiły m.in. pokazywane w Polsce kompleksowo po raz pierwszy ładowacze włoskiej marki Farmy, z serii Gamma 4. To niewielkie, przegubowe maszyny z napędem na cztery koła, a podnoszące na wysokość (w zależności od wersji) 1.900-2.700 mm.
Polagra to od wielu lat jedna z wiodących imprez targowych branży rolniczej. Dotąd organizowana była tylko jesienią. W ubiegłym roku wyodrębniono z niej część nazwaną Premiery, poświęconą wyłącznie maszynom rolniczym, przenosząc ją na luty. Podczas tegorocznej imprezy potężne hale MTP pękały w szwach. Pokazano ok. 1,5 tys. maszyn, sporą grupę wśród nich stanowiły nowości.
Na rzepak i... z precyzją
Farmer to jedna z najmłodszych marek na polskim rynku ciągników. Producent z Sokółki (woj. podlaskie) wchodzi śmiało w kolejne segmenty; w Poznaniu pokazał ciągnik F3-16277 z motorem o mocy 157 KM. W sprzedaży maszyna znajdzie się najprawdopodobniej przed wakacjami. Ciągniki marki Crystal (producentem jest Crystal Traktor z Sieradza) doczekają się wkrótce silników spalających czysty olej rzepakowy. Pierwsza na świecie tego typu, sześciocylindrowa jednostka niemieckiej marki Deutz znajdzie zastosowanie w ciągnikach o mocy od 160 do 270 KM.
Czeski Zetor odświeżył ciągniki z serii Proxima, a fińska Valtra poszerzyła rodzinę cieszących się sporym powodzeniem traktorów serii N o dwie maszyny o mocy poniżej 100 KM. Valtra N82 i N92 występują w wersji HiTech z elektrohydraulicznie sterowaną przekładnią nawrotną oraz trzystopniowym, programowalnym układem Power-Shift.
Zaawansowane rozwiązania technologiczne to także domena produktów niemieckiej marki Deutz-Fahr i amerykańskiej John Deere. Pokazano m.in. najnowocześniejsze systemy z zakresu tzw. rolnictwa precyzyjnego. Jak zapewnia Sławomir Targowski (Agromet Jaryszki, woj. wielkopolskie, dystrybutor traktorów marki Deutz-Fahr), współczesna technika pozwala prowadzić prace na polu z dokładnością do 20 mm. Wyposażenie ciągnika w taki system, przydatny m.in. przy wysiewie i nawożeniu, kosztuje nierzadko ok. 100 tys. zł.
Kombajnowy urodzaj
Na stoisku New Holland pokazano m.in. kombajny serii TC5000, pochodzące z płockiej fabryki tego producenta. Seria obejmuje pięć maszyn z cztero- lub pięcioklawiszowym wytrząsaczem i zespołami żniwnymi o szerokości 3.600-6.000 mm. Drugim z potentatów rynkowych jest niemiecki Claas, olbrzymie zainteresowanie na targach wzbudzały nowe kombajny tej marki, Tucano. To rodzina sześciu modeli z hederami o szerokości 4.500-6.600 mm.
Słupski Farmtech, dystrybutor maszyn włoskiej marki Laverda, pokazał kombajn REV 225 z silnikiem o mocy 225 KM. Heder ma 4.800 mm szerokości.
- Będziemy zadowoleni, jeśli uda nam się sprzedać rocznie ok. 50 kombajnów tej serii - mówi Kamil Bemowski (Farmtech). Na razie trudno prorokować, jaką pozycję zajmą na rynku maszyny Challenger. Sprzedażą kombajnów tej amerykańskiej marki zajmuje się od niedawna firma Agco, znana wcześniej m.in. z dystrybucji traktorów Valtra. - Nasze sztandarowe kombajny, Challenger 648 i 652, z hederami o szerokości 4.600-6.600 mm, napędzane są silnikami Sisu, podobnymi do tych, jakie stosowane są w traktorach Valtra - mówi Krzysztof Piotrowski (Agco, Paczkowo, woj. wielkopolskie).
Wysoko, jeszcze wyżej...
Targową ciekawostkę stanowiły m.in. pokazywane w Polsce kompleksowo po raz pierwszy ładowacze włoskiej marki Farmy, z serii Gamma 4. To niewielkie, przegubowe maszyny z napędem na cztery koła, a podnoszące na wysokość (w zależności od wersji) 1.900-2.700 mm. Zdecydowanie większy kaliber reprezentują ładowacze teleskopowe JLG. To marka amerykańska mająca fabrykę w Belgii. Seria obejmuje ładowacze o maksymalnym udźwigu 3.000 kg i o wysokości podnoszenia 6.900 mm.
Tele Trac brytyjskiej firmy McCormick to połączenie ładowacza teleskopowego z ciągnikiem.
- Dysponuje on, jak jest to w traktorze, trzypunktowym układem zawieszenia i wałkiem odbioru mocy - mówi Emil Brończyk z firmy Romanowski z Bartoszyc w woj. warmińsko-mazurskim (generalny importer produktów marki McCormick do Polski). Dostępna obecnie na rynku wersja Tele Trac podnosi na wysokość do 9.000 mm.
W prostocie siła
Prostota konstrukcji to jedna z zalet, jaką akcentowali producenci wielu maszyn polowych. Tak jest np. w przypadku mających rodzimy rodowód, nowych siewników z POM Ltd. Brodnica (woj. kujawsko-pomorskie). - Kiedyś produkowaliśmy we współpracy z jedną z firm zagranicznych, teraz zdecydowaliśmy się przygotować własną, prostszą i tańszą konstrukcję - mówi Władysław Kamiński (POM). Siewniki Cami to 3-metrowe maszyny mechaniczne, w wersji zawieszanej na ogumionych kołach podporowych lub w wersji nadbudowanej, z napędem poprzez koło ostrogowe. Bezstopniowa przekładnia pozwala na wysiew 1-400 kg nasion na hektar. W pierwszej fazie produkcji siewniki będą wyposażane w żeliwne redlice stopkowe, a w przyszłości również w redlice talerzowe.
Nowością na stoisku producenta Meprozetu Kościan (woj. wielkopolskie) był dwuosiowy wóz asenizacyjny PW-140. Zbiornik można napełniać za pomocą pompy stacjonarnej bądź też zamocowanej na specjalnym ramieniu pojazdu. Nieco mniej liczna była targowa oferta opryskiwaczy. Samojezdne urządzenia marki Kondor pokazała firma Bury z Kutna (woj. łódzkie). Wszystkie układy sterownicze oparto tu na elektryce, a nie elektronice, jak to ma miejsce w przypadku wielu innych opryskiwaczy.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.