W dzisiejszych czasach, kiedy na odbiór nowej ciężarówki czeka się w Polsce minimum kilka miesięcy, firmy często kupują pojazdy w wersji lub z wyposażeniem nie do końca takim, jakie najbardziej im odpowiada, a z takim, z jakim akurat można najszybciej odebrać nowy pojazd. Warto być więc na bieżąco również z mniej typowymi wersjami samochodów. Do takich należy przetestowany przez nas samochód ciężarowy Mercedes Actros 2546L ze zautomatyzowaną skrzynią PowerShift wyposażoną w "dopalacz", znacznie ułatwiający wyprzedzanie. Budowlańców i przewoźników operujących na budowach powinien zainteresować również przetestowany przez nas ciągnik Kamaz 5460 (tekst w dziale Maszyny Budowlane). Ciągniki Kamaza są u nas mało popularne i niemal tak samo spartańskie jak przed ćwierćwieczem, jednak wzmocniona do 400 KM "fałósemka" całkiem dziarsko radzi sobie z pełnym obciążeniem.