W konferencji branżowej w Strykowie, zorganizowanej pod hasłem "Naczepy specjalistyczne i jednocześnie uniwersalne", oprócz gospodarza, Tomasza Bartoszewicza, właściciela firmy PTM, udział wzięli przedstawiciele belgijskiej marki Moeyersons.

Firma PTM od ponad pięciu lat specjalizuje się w integrowaniu dedykowanych rozwiązań dla sektora transportu tzw. ładunków wymagających, jak ładunki sypkie, paletyzowane lub luzem ładunki objętościowe. Do takich zadań łódzka firma oferuje naczepy z ruchomą podłogą marki Stas, a teraz także naczepy z otwieranymi ścianami bocznymi marki Moeyersons. Jak zapewnia T. Bartoszewicz, pojazdy te notują najkrótsze w branży czasy rozładunku i przygotowania do jazdy oraz do załadunku.

Obecny na prezentacji Christoph Vancoillie, szef działu sprzedaży i marketingu belgijskiej firmy poinformował, że Moeyersons jest przedsiębiorstwem rodzinnym, zatrudniającym około 40 osób. W programie produkcyjnym ma m.in. furgony przystosowane do pracy wewnątrz wózków widłowych, naczepy o zredukowanej emisji hałasu podczas załadunku i rozładunku, przeznaczone do nocnej dystrybucji, naczepy specjalistyczne, takie jak mobilne szpitale, czy do transportu samochodów wyścigowych oraz wspomniane iSLIDE, czyli furgony z otwieranymi ścianami bocznymi. Naczepy te nie są tanie, ale produkowane są z materiałów i komponentów wysokiej jakości. Firma wykorzystuje gotowe podwozia uznanych marek, jak np. Van Hool.

Nowa naczepa Moeyersons iSLIDE łączy w sobie wytrzymałość sztywnej konstrukcji izotermicznej z elastycznością naczepy kurtynowej. Polecana jest do transportu palet, paczek kurierskich, napojów, leków, stałych odpadów farmaceutycznych lub chemicznych, czyli ładunków chronionych. Ch. Vancoillie wskazał na wytrzymałe i trwałe jak w typowym furgonie nadwozie i funkcjonalność jak w "firance" oraz na największą możliwość zabezpieczenia ładunku (EN 12642-XL), co przekłada się na zmniejszenie ilości uszkodzeń i strat. System przesuwanych drzwi oznacza otwieranie i zamykanie co najmniej dwa razy szybciej niż w naczepie kurtynowej i pozwala na optymalne wykorzystanie przestrzeni transportowej. Efektem jest zwiększenie liczby załadunków i rozładunków w określonym czasie oraz dokładniejsze ustawienie ładunku. Żywotność naczepy powyżej 15 lat przekłada się na sumarycznie niższe koszty utrzymania. Większa aerodynamika, niż naczepy kurtynowej wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa. Taki transport zapewnia większe bezpieczeństwo przewozu ładunków cennych, delikatnych i kruchych niż w "kurtynie". Przewoźnik ma pewność uniknięcia kradzieży, zniszczenia bądź wypadnięcia ładunku oraz zagwarantowane zwiększone bezpieczeństwo rozładunku w trudnych okolicznościach. Do tego dochodzi mniejsza ilość części podlegająca zużyciu, niższe ryzyko wypadków w miejscu pracy i łatwiejsze utrzymanie pojazdu w czystości. Naczepy dostępne są ze ścianą izotermiczną i z agregatem chłodzącym, tak więc mogą być wykorzystywane np. do przewozu leków lub warzyw.

Naczepa iSLIDE ma długość całkowitą 13.600 mm, wysokość całkowitą 4.000 mm, szerokość zewnętrzną 2.550mm. Wysokość wewnętrzna wynosi 2.640 mm, a szerokość 2.470 mm. Masa pojazdu w najlżejszej wersji to 8.400 kg.

Jak poinformował T. Bartoszewicz, standardowa cena takiej naczepy wynosi 49.900 euro, czyli na poziomie naczepy z ruchomą podłogą. Pierwsze pojazdy w Polsce będą jednak sprzedawane promocyjnie. Zamówione teraz pojazdy do pierwszych nabywców zostaną dostarczone na koniec lipca. Dystrybutor liczy na sprzedaż około 100 takich naczep rocznie. iSLIDE znajdą się też w ofercie wynajmu długoterminowego PTM.

Pokaz był okazją do zaprezentowania także naczep Stas, oferowanych przez PTM. Na placu wystawiono naczepę tej marki z ruchomą podłogą, polecaną do transportu towarów stałych jak palety, ale również sypkich dla branży komunalnej, rolniczej, drzewnej i bioenergetycznej. Była też aluminiowa naczepa wywrotka pojemnościowa.

Uzupełnieniem oferty PTM są aluminiowe naczepy typu silos z mechanicznym rozładunkiem powyżej wysokości skrzyni ładunkowej hiszpańskiej marki Cubas Segre oraz przyczepy dla techniki kontenerowej Hueffermann.

Jak stwierdził T. Bartoszewicz, mobilne rozwiązania na naczepach to nie wszystko. Kolejnym wyzwaniem jest organizacja załadunku lub przeładunku. Od lat firma PTM jest liderem w segmencie ruchomych podłóg mobilnych i stacjonarnych w Polsce, obsługuje klientów w zakresie doradztwa, projektu, instalacji i uruchomienia systemów Cargofloor czyli ruchomych podłóg i Cargomatic, systemów obrotowej podłogi w naczepie i magazynie logistycznym.

Firma rozwija się, sprzedaż sukcesywnie rośnie. Jak ujawnił T. Bartoszewicz, w planach na najbliższe lata jest budowa nowej hali montażowo-serwisowej i nowej siedziby PTM Polska.